Rynek nieruchomości w Polsce nie może narzekać na bezruch. Oczywiście, ma swoje okresy, gdzie zainteresowanie nieruchomościami sięga zenitu, a także okresy, gdy można mówić o “sezonie ogórkowym”. Na przykład mieszkania znakomicie sprzedają się od marca do czerwca, a następnie od września do listopada. Okres wakacyjny jest szansą na sporą negocjację ceny, zwłaszcza jeśli komuś śpieszy się ze sprzedażą. Jeśli chodzi o propozycje cenowe widoczne w ogłoszeniach, to dość często są one wzięte z wyobraźni właścicieli. W konsekwencji lokal może nie znaleźć nabywcy przez wiele miesięcy, a może i lat.
Dlatego sprzedaż nieruchomości powinna poprzedzić wycena, dzięki której ma się pewność w jakich cenowych widełkach można manewrować i nie stracić na transakcji. Trzeba mieć na uwadze też miasto – na przykład kraków ma wysokie stawki za m2. Sprzedawanie obiektów mieszkalnych czy użytkowych najlepiej jest powierzyć profesjonalistom, co zresztą czyni coraz więcej osób, którym zależy na bezpieczeństwie transakcji. Ponadto potencjalni nabywcy czasem chcą zobaczyć lokal, którzy upatrzyli sobie w ogłoszeniu, a pośrednik może zaproponować im także inne lokale.